Kosmetyki drogeryjne kontra minerały.

ear1402252
Najbardziej każda z nas ceni sobie świetny wygląd i marzy o wiecznie młodej cerze. Kupujemy najlepsze kosmetyki, stosujemy różne makijażowe sztuczki, ale czy wiemy co kryje się za obietnicami producentów.

Kosmetyki, które są dostępne w drogeriach najczęściej zawierają takie substancje jak:

- Aqua (woda) -  występuje zwykle na początku składu i stanowi rozpuszczalnik.
- Substancje aktywne - wyciągi roślinne lub witaminy, które przenikają w głąb skóry odżywiając ją.
- Emulgatory - choć brzmią skomplikowanie, w bardzo prosty sposób łączą wodę i olej, w efekcie dając nam spójną konsystencje kosmetyku.
Na końcu etykiety bardzo często widnieją konserwanty i substancje nadające produktowi nieziemski zapach.

Niestety w większości przypadków zdarza się, że zamiast wody w składzie, znajdziemy Alcohol Denat. Wtedy nie powinnyśmy kupować takiego produktu. Dlaczego? Bo nagminnie stosowany w produktach dla cer trądzikowych alkohol denaturowany, tylko wysuszy nam skórę, dodatkową ja podrażniając.
Inne alkohole, których powinnyśmy unikać to: Isopropyl Alcohol, Propyl Alcohol, Benzyl Alcohol.
Kolejnym „złym” składnikiem w kosmetycznym składzie są substancje komedogenne, które powodują wysyp zaskórników.
Do składników tych należą m.in.: syntetyczna lanolina (np. Acetylated Lanolin, Ethoxylated Lanolin, PEG 16 Lanolin), niektóre oleje (np. Castor Oil, Linseed Oil, Cocoa Butter), sylikony (Cyclomethicone, Dimethicone), parabeny stosowane jako konserwanty (np. Propyl paraben, Ethylparaben, Methyl Paraben).
Warto wspomnieć jeszcze o czynnikach odpowiedzialnych za niebotyczną ilość piany, którą chwalą się producenci szamponów do włosów.
SLS (sodium lauryl sulfate) i SLES (sodium laureth sulfate) to detergenty stosowane również w chemii gospodarczej. To żaden ponury żart. To „czysta” prawda. Osoby o wrażliwej, alergicznej skórze powinny ich unikać, ponieważ mogą uczulać.

Kosmetyki na przełomie wieków
Już od czasów Kleopatry, kobiety lubiły dbać o swoje ciało. To właśnie ona odkryła zbawienny wpływ mleka na skórę, a popularny wśród Egipcjanek makijaż oczu nie tylko pełnił rolę ozdobną, ale i chronił przed negatywnym wpływem słońca.
Na przełomie wieków kanon piękna wciąż ulegał zmianie. Kult porcelanowej skóry wyparła opalenizna, panie zaczęły mocniej malować usta, świat czekała kosmetyczna rewolucja. Na rynku pojawiła się cała gama specjalistycznych produktów: szminki, pudry, podkłady, maskary i wiele, wiele innych.
W obecnych czasach trendy w makijażu i pielęgnacji dyktują media. Na okładkach magazynów widzimy pewne siebie, zadbane kobiety. Nie oszukujmy się, piękny wygląd zawsze był w cenie. Ale wraz z biegiem lat zaczęła rosnąć nasza świadomość konsumencka. Lubimy dużo wiedzieć, niepochlebnie przyglądamy się produktom testowanym na zwierzętach, popieramy styl eco.
I dlatego producenci kosmetyków nie próżnowali. Makijaż o właściwościach pielęgnacyjnych przestał być marną mrzonką.

Powstały więc kosmetyki mineralne, które są lekkie, pozbawione drażniących substancji, w pełni naturalne i dostępne dla każdej z nas. Brzmi świetnie, prawda?

Co naprawdę kryją w sobie „minerały”.

Dzięki połączeniu naturalnych składników, zapewniają skórze swobodne oddychanie i nie powodują zaskórników. Zawartość tlenku cynku i dwutlenku tytanu ucisza stany zapalne i łagodzi podrażnienia. Ponadto gwarantują stabilną ochronę przed promieniami UVA i UVB. Są stworzone dla każdego rodzaju skóry. W ofercie znajdziemy: podkłady, pudry, korektory, róże, bronzery, cienie do powiek, a nawet pomadki.

earthnicityKosmetyki mineralne są idealne dla alergików i osób cierpiących z powodu zmian skórnych, które  w swojej ofercie posiada marka Earthnicity. Produkty posiadają certyfikat i nie są testowane na zwierzętach. Dewizą kosmetyków mineralnych jest minimalizm. Łączą w sobie prostotę i są polecane dla wszystkich kobiet, niezależnie od karnacji czy typu cery. Charakteryzują się prostym składem, zawierają jedynie mineralne pigmenty oraz naturalne olejki i woski.

Nie ma mowy o parabenach, konserwantach i innych drażniących substancjach, które do tej pory znajdywałyśmy na etykietach. Bezapelacyjnie jest to przełom w makijażu, który pozwoli niejednej z nas zachować świetny wygląd przez cały dzień bez zbędnych wyrzeczeń. Gorąco polecamy miłośniczką szyku i naturalnego wyglądu.

Więcej na www.earthnicity.pl