Tarta z mascarpone i porzeczkami
Korzystając z pełni lata, poszłam na poszukiwania porzeczek, które można już spotkać na targu. Ich letni zapach wypełnił kuchnię, gdy przygotowywałam z nich masę do mojej tarty przełożonej dodatkowo serkiem mascarpone.
Popołudnie minionego weekendu umilała mi książką "W pełni lata" Clarie Cook, opowiadająca o dziewczynie, która podobnie jak ja z zawodu jest wizażystką i kosmetyczką. Historia wciągnęła mnie bez reszty, ponieważ porusza ciekawe tematy i dzieje się w środku lata, a więc pozwoliłam sobie jeszcze wierzyć, że w te ostatni dni sierpnia wyjdzie słońce i będzie pięknie.
Składniki:
spód: 175g mąki, 2 łyżki cukru pudru, szczypta soli, 100 g zimnego masła, 1 żółtko, 2 łyżki zimnej wody
masa owocowa: około 400g porzeczek, 2 łyżki wody, galaretka (u mnie truskawkowa)
masa z serka: 250g serka mascarpone, 125ml kremówki, 2 łyżki cukru pudru
Przygotowanie:
Mąkę połączyć z cukrem i solą, dodać pokrojone na kawałeczki masło i zagniatać ciasto ręką, łącząc składniki w jednolite i gładkie ciasto.
Ciastem wyłożyć formę. Spód ponakłuwać widelcem i wstawić do lodówki na czas nagrzania piekarnika do 180°C (góra i dół). Piec przez około 15-20 minut.
Porzeczki wsypać do garnka i zagotować w podanej ilości wody. W czasie gotowania powinny się rozpaść, można je rozgnieść dodatkowo widelcem. Masę taką pozostawić na małym ogniu około 20 minut, co jakiś czas mieszając. Pod koniec wsypać galaretkę i zamieszać, odstawić do wystudzenia. Gdy owoce zaczną się ścinać, wyłożyć nimi spód tarty.
Ubić kremówkę z cukrami i stopniowo dodawać serek mascarpone. Utrzeć do gładkiej masy. Wyłożyć na masę owocową i wstawić do lodówki.
Moją ogromną pasją jest pieczenie i tworzenie różnych wypieków, którymi pragnę dzielić się z rodziną i przyjaciółmi. W wolnym czasie dużo czytam i prowadzę bloga "Mała Kawiarenka". Od niedawna inspiracją są dla mnie podróże. Pragnę zwiedzić kilka miejsc, by poznać ich kuchnię i kulturę oraz cudowne krajobrazy.
Więcej na http://malakawiarenka.blogspot.com/