Prezent na komunię. Czy biżuteria to dobre rozwiązanie?

Wyróżniony Prezent na komunię. Czy biżuteria to dobre rozwiązanie?
Laptopy, rowery, smartfony to bez dwóch zdań prezenty, z których ucieszy się każde 8- czy 9-letnie dziecko. Jednak podarunki te, poddane próbie czasu, dosyć szybko i mocno się dezaktualizują. Ich wartość bezpowrotnie ucieka. Co innego biżuteria. Co jeszcze sprawia, że medaliki, krzyżyki, kolczyki czy bransoletki są dobrym prezentem na komunię? Co trzeba mieć na uwadze, kiedy kupujemy biżuterię dla dziecka? Zobaczmy!

Biżuteria jest dobrym pomysłem – dlaczego?

Biżuteria jako prezent na komunię to zdecydowanie dobry pomysł. Zwłaszcza krzyżyki czy medaliki są trafionym rozwiązaniem. To religijna i osobista pamiątka. I co ważne – została podarowana przez bliską osobę. Po latach z pewnością będzie z sentymentem wspominana. Nie wykluczone również, że trafi w ręce kolejnego pokolenia. Jej wartość wraz z upływającym czasem będzie tylko rosła.

Biżuteria daje też możliwość zastosowania grawerunku. Życzenia, dedykacja wraz z datą to miły dodatek do prezentu. I oczywiście klucz do otwarcia skrzyni z retrospekcjami. Ręka do góry, kto pamięta swój pierwszy łańcuszek z zawieszką? Miło było poczuć się wyjątkowym i przez chwilę dorosłym.

Kosztowności są też, w porównaniu np. z elektroniką, łatwym zakupem. Możemy sami coś wybrać, kierując się własnym gustem. Komputer czy telefon mogą okazać się rozczarowaniem, ponieważ współcześnie prawie każde dziecko ma ścisłe wymagania związane z tymi przedmiotami. Owszem, zakup smartfona czy laptopa można ustalić z rodzicami, a nawet zapytać o zdanie chrześniaka. Tyle że nasz podarunek nie będzie już wtedy miłą niespodzianką.

Czego trzeba unikać?

Jeżeli kupujemy prezent na komunię i jest nim biżuteria, pamiętajmy o kilku kwestiach. Krzyżyk, medalik, łańcuszek, kolczyki czy bransoletka nie mogą być duże i okazałe. Przystępowanie do sakramentu eucharystii to nie rewia mody i okazja do błyszczenia. Poza tym to, co niewielkie, jest praktyczne. I ma duże znaczenie, jeżeli dziecko będzie nosiło komunijną biżuterię na co dzień. A jak wiadomo przebieranie się czy zabawa to okoliczności gubienia wielu różnych przedmiotów. Im jest on bardziej wartościowy i drogi, tym boleśniej odczuwa się jego utratę.

Najlepiej, jeżeli biżuteria wręczana na komunię ma prosty, uniwersalny, ponadczasowy wzór. Dzięki temu będzie noszona z dumą przez długi czas i nie zaginie zapomniana w mrokach szuflady.

Nie kupujmy też byle czego. Jakikolwiek prezent jest często gorszy niż brak prezentu. W związku z tym, że pierwsza komunia święta jest ważną uroczystością, budzącą w dziecku spore emocje, sięgajmy po złoto (ten kruszec jest częstszym wyborem, traktowanym jako lokata kapitału) czy srebro najwyższych prób. A sama biżuteria niech będzie solidnie wykonana. Możemy też pokusić się o kamienie szlachetne. Dopilnujmy jedynie, żeby były porządnie osadzone. Jeżeli wypadną, kolczyki, bransoletka czy wisiorek w zasadzie przestaną nadawać się do użytkowania. Z kolei wszelkie próby klejenia będą rozwiązaniem tymczasowym i co tu dużo mówić – mało estetycznym.