Tajne składniki szamponów

3314
Wyobraź sobie taką sytuację – wchodzisz do swojej ulubionej drogerii i nie zastanawiając się zbyt długo sięgasz po szampon do włosów.

Dlaczego wybrałaś akurat ten, a nie inny produkt? Czyżby skłoniła Cię do tego łudząca znajomość kosmetyku z reklam telewizyjnych? Nie dziwi Cię, że pomimo obiecywań producenta Twoje włosy nadal nie są piękne i lśniące? Jeżeli tak, to ten artykuł jest właśnie dla Ciebie. Sprawdź na jakie składniki szamponów trzeba najbardziej uważać i dlaczego.

Włosy były i są bardzo ważnym elementem urody oraz wyglądu. Niestety, w ogromnej części dostępnych na rynku produktów można odnaleźć agresywne środki powierzchniowo czynne, które mają działanie myjące. Co prawda szampon ma nie lada wyzwanie musi przecież usunąć wszelkie zanieczyszczenia znajdujące się na włosach i skórze głowy, takie jak łój, pot, martwe komórki naskórka, a także użyte preparaty kosmetyczne - lakiery, żele, woski czy pianki. Jednak, czy musi do tego zadania używać syntetycznych detergentów?

Na jakie składniki zawarte w szamponach należy uważać?

Większość szamponów zawiera substancje zapewniające trwałość i odpowiednie właściwości aplikacyjne: stabilizatory, substancje pianotwórcze i stabilizujące pianę, modyfikatory lepkości oraz konserwanty np. Sodium Lauryl Sulfate (w skrócie SLS) lub łagodniejszy, ale o gorszych właściwościach myjących – Sodium Laureth Sulfate (w skrócie SLES).

Czy wiesz, że te syntetyczne detergenty „przywędrowały” do kosmetyków prosto z myjni samochodowych i zakładów przemysłowych, gdzie używane były do odtłuszczania urządzeń przemysłowych? Jak nie trudno się domyślić nie są one obojętne ani dla naszego zdrowia, ani dla wyglądu naszej skóry głowy.

Jak tłumaczy pani Edyta Halijasz – Tomczuk, specjalista ds. materiałów fryzjerskich:

Agresywny Laurylosiarczan Sodu (wspomniany SLS) jest substancją o działaniu mutagennym, która może uszkadzać materiał genetyczny oraz karcerogennym, która przy częstym użytkowaniu może powodować raka. Podejrzewany jest także o możliwość uszkodzenia wątroby, płuc i układu odpornościowego, układu nerwowego oraz obniżenie stężenia estrogenów, tym samym przyśpiesza menopauzę u kobiet.”

Obie wspomniane wcześniej substancje powodują ponadto przesuszenie skóry, upośledzenie czynności wydzielania łoju i potu, świąd, wypryski alergiczne, plamy, zapalenie spojówek i paradoksalnie – uszkadzają osłonki włosów, powodując ich łamliwość i rozdwajanie.

Dlaczego zatem są głównymi substancjami występującymi w większości szamponów? Bo są tanie! A dla większości firm to właśnie zysk ze sprzedaży, a nie piękne i zdrowe włosy ich klientek jest nadrzędną i priorytetową wartością – zwłaszcza, że problemy pojawiają się często po kilku latach stosowania danego produktu.

Czy istnieje idealny szampon?

Biorąc pod uwagę to co zostało napisane powyżej, idealny produkt to taki, który spełnia nasze oczekiwania, a przy tym nie szkodzi nam. Warto więc poświecić chwilę na zapoznanie się z etykietą produktu i wybrać taki kosmetyk, który w swoim składzie nie posiada syntetycznych detergentów.
Według pani Edyta Halijasz – Tomczuk, specjalisty ds. materiałów fryzjerskich:

Na rynku są już dostępne takie kosmetyki. Przykład? Szampony włoskiej marki SENS.US nie zawierają SLS-ów oraz SLES-ów, co nie tylko jest dowodem na troskę firmy o bezpieczeństwo klienta, ale przede wszystkim na wykorzystanie w produkcji kosmetyków najwyższej jakości składników.”

Zastosowany w szamponach marki SENS.US Sodium Myreth Sulfate, którego właściwości niwelowane są przez inne pielęgnacyjne i odbudowujące składniki, a także Ammonium Lauryl Sulfate (ALS) nie podrażniają skóry głowy, jak i włosów. ALS jest bardzo łagodnym środkiem powierzchniowo czynnym, który jest pozyskiwany w sposób naturalny z olejku kokosowego lub palmowego. Ponadto jest łatwo biodegradowalny, przyjazny dla naszej skóry i nie jest toksyczny. Nie powoduje również podrażnień i uczuleń, często jest wykorzystywany w biokosmetykach. Jego myjące działanie uzupełnia Sodium Cocoamphoacetate – amfoteryczny środek powierzchniowo  czynny, który łagodzi działanie anionowych środków myjących, wygładza łuskę włosa, nadaje połysk, sprężystość oraz „stabilną pianę”.

Jak dodaje pani Edyta Halijasz – Tomczuk – kokoamfooctan sodu jest często stosowany w produktach do usuwania makijażu, ze względu na jego właściwości łagodzące używany jest również u osób o wrażliwej skórze, dzieci i niemowląt. Składnikiem zapobiegającym „elektryzowaniu się” włosów, który również ułatwia ich rozczesywanie, zapewnia ochronną powłokę (tzw. film) oraz składniki posiadające właściwości wygładzające i odżywcze jest w szamponach firmy SENS.US – Guar Hydroxypropyltrimonium Chloride.

Co jeszcze znajdziemy w produktach SENS.US?

Specjalnie dobrane do różnych rodzajów włosów koncentraty roślinne pozyskane są z miejsca bezpośredniej produkcji – Toskanii, a nie np. z Chin. Estetyczne, wręcz minimalistyczne opakowanie z bardzo trwałego, podlegającego recyklingowi polietylenu, wysokiej gęstości, praktyczne uchylne wieczko oraz poręczne opakowanie – dopełniają pewności wyboru.

Produkty marki SENS.US ze względu na to, że są to profesjonalne kosmetyki nie są dostępne w drogeriach, nie można ich również kupić przez internet. Używają ich profesjonalni fryzjerzy w swoich salonach i również u nich, po wcześniejszej konsultacji, można zaopatrzyć się w produkty SENS.US. Według filozofii marki produkty zawsze dobierane są do rodzaju włosów, skóry głowy i efektów jakie chce uzyskać klient, tak aby uzyskać oczekiwany i najlepszy rezultat. Tak to jest z prawdziwym skarbem – odkrycie go i pozyskanie wymaga wysiłku. A my doskonale wiemy, że profesjonalna pielęgnacja włosów powinna zacząć się właśnie w salonie fryzjerskim.

Dlatego wybór szamponu przez konsumenta podyktowany powinien być nie znajomością marki w mediach, ale przede wszystkim indywidualnymi oczekiwaniami związanymi z rodzajem włosów oraz pojawiającymi się problemami na skórze głowy, a następnie zapachem szamponu i jego konsystencją. Prawdą jest, że piękno kosztuje - ale się opłaca.