W co się ubrać na randkę, czyli mini w roli głównej

Wyróżniony W co się ubrać na randkę, czyli mini w roli głównej

Randka to szczególna okazja, która wymaga odpowiedniego ubioru. Zależy ci na tym, aby zrobić wrażenie na partnerze, zatem powinnaś poświęcić trochę czasu na wybranie odpowiedniej kreacji. Co założyć na ten szczególny wieczór, aby mężczyzna nie mógł oderwać od ciebie wzroku?


Sukienki mini, midi lub zmysłowe rurki i luźna koszula - to tylko część propozycji, które warto założyć na spotkanie z mężczyzną. Do wyboru jest wiele możliwości, ale spokojnie przemyśl każdą z nich, aby w chwili stresu przed randką nie popełnić stylizacyjnego faux pas.

Po pierwsze: ubierz się komfortowo

Najważniejszą zasadą doboru stroju na randkę jest wygoda i zachowanie swojego stylu. Jeśli nie czujesz się pewnie w sukience mini, zrezygnuj z niej np. na rzecz spódnicy o długości za kolano lub spodni, najlepiej podkreślających atuty twojej sylwetki. Ta reguła dotyczy również obuwia: jeżeli nigdy wcześniej nie miałaś na nogach szpilek, nie wbijaj się w nie na siłę. Wybierz stabilniejsze dla siebie buty: czółenka na niższym obcasie czy baleriny. Dzięki temu poczujesz się pewniejsza siebie i będziesz mogła całą energię poświęcić spotkaniu, partnerowi, a nie zamartwianiu się, czy długość spódnicy jest odpowiednia lub czy się nie przewrócisz na tych niebotycznie wysokich szpilkach.

Przy dobieraniu stylizacji, nie zapomnij także o bieliźnie. Założenie seksownego kompletu pozwoli ci poczuć się pewniej i bardzo kobieco. Zadbaj tylko o to, aby nią nie epatować podczas spotkania.

Po drugie: dobierz strój do miejsca

O tym, co założyć na randkę będzie decydować miejsce spotkania. Inaczej bowiem wypada ubrać się do restauracji, teatru, a inaczej na koncert czy w plener. Idealną sytuacją jest, jeśli znasz miejsce docelowe, w jakie zostałaś zaproszona. Na elegancką kolację w restauracji ubierz się szykownie, załóż szpilki lub buty na obcasie, do kina wybierz luźniejszą stylizację, ale nie idź w stronę zbyt sportowego stylu, a na spacer załóż koniecznie wygodne buty!

Problem pojawia się w momencie, gdy partner chce zrobić niespodziankę i nie zdradza, dokąd cię zabiera. Co wtedy? Możesz poprosić go, by uchylił choć rąbka tajemnicy, podpowiadając, jaki typ ubrania będzie odpowiedni. Nie chcesz bowiem zepsuć spotkania źle dobranym strojem.

Po trzecie: wybierz styl

Zastanów się, z jakiej strony chcesz się pokazać, pamiętając o tym, że strój wiele mówi o człowieku. Poniżej prezentujemy kilka przykładowych stylizacji na randkę według stylu:

• Różowa plisowana spódnica, bluzka z odkrytymi ramionami w odcieniu popielu, kopertówka i szare buty na obcasie - to propozycja w romantycznej odsłonie.
Kobieco i drapieżnie - w tym wydaniu sprawdzą się zarówno sukienki mini, ale także te za kolano. A może ołówkowa spódnica midi w kratkę? Do niej pasować będzie jasny obcisły t-shirt z nieco głębszym dekoltem lub koronkowy top. Ramoneska wprowadzi odrobinę drapieżności, a czerwone szpilki - dodadzą seksapilu. Mała torebka na łańcuszku dopełni stylizacji.
Elegancko, ale z odrobiną swobody - do prostego, jasnego topu na cienkich ramiączkach dobierz różową marynarkę z fantazyjnym wiązaniem na rękawkach. Do tego ciemnoszare rurki i czarne szpilki lub czółenka. Całość uzupełnij o niewielkich rozmiarów torebkę na łańcuszku.

Po czwarte: nie przesadź!

Chcąc zrobić wrażenie, nie popadnij w przesadę: zarówno jeśli chodzi o ekstrawagancję, bezkrytyczne podążanie za modą, jak i głębokość dekoltu. Umiejętnie dobierz też dodatki: biżuteria powinna być dyskretna i podkreślać twoje piękno, a nie je przyćmiewać. Pamiętaj też o odpowiednim makijażu - nawet jeśli należysz do kobiet, które nie malują się na co dzień, na randkę przynajmniej wytuszuj rzęsy i nałóż błyszczyk na usta. Z kolei, jeśli używasz make-upu regularnie, zadbaj o to, aby nie był zbyt ostry.

Wybór stroju na randkę zależy od kilku kryteriów - m.in. od tego, czy jest to nasze pierwsze spotkanie z danym mężczyzną, czy już kolejne z rzędu, a może to wyjście z naszym partnerem. Znając bowiem osobę, z którą wychodzimy możemy pozwolić sobie na więcej swobody, śmiałości czy fantazji w ubiorze. W każdej z sytuacji warto kierować się zasadą "szykownego seksapilu", czyli takiej stylizacji, dzięki której będziemy wyglądać kobieco, kokieteryjnie, ale nie wyzywająco.

 

whi170425